kupno samochodu w niemczech

sterowniki plc

Temat: Samochody z niemiec
Witam, Poszukuję osób mieszkających w niemczech które zainteresowane byłyby współpracą na zasadzie kupno samochodu w Niemczech - sprzedaż w Polsce. Osoba taka wyszukiwałaby samochody na rynku niemieckim (atrakcyjne cenowo) a moja działka to sprzedać go w Polsce. Zysk do podziału wg ustaleń. Proszę o ewentualne sugestie czy to jeszcze ma sens i czy można jeszcze na sprowadzaniu zarobić? Pozdrawiam.
Źródło: biznesforum.pl/viewtopic.php?t=5350



Temat: Sprowadzenie samochodu - papierki
Na prośbę kilku osób napiszę jak przebiega cała "papierkologia" dla samochodu sprowadzanego z Niemiec i rejestrowanego w Polsce. Opisuję jak to przebiegało w moim konkretnie przypadku: kupno od osoby prywatnej ;) - wymeldowanego samochodu. NIEMCY - te rzeczy najlepiej załatwiać z osobą która zna niemiecki. Filozofi nie ma żadnej, ale dogadać się trzeba. 1. Kupno samochodu w Niemczech można kupić w komisie (umowa z komisem na ogół na kwotę zdecydowanie za dużą na Polskie realia) lub od osoby prywatnej. Płacimy i dostajemy do ręki Brief (kartę pojazdu), "mały brief" (dowód rejestracyjny) i kluczyki. Z tymi dokumentami udajemy się do niemieckiego wydziału komunikacji wykupujemy tzw. skierowanie do wyrobienia tablic zjazdowych. Ubezpieczenie wykupujemy, a tablice wyrabiamy gdzieś w...
Źródło: forum.vectraklub.pl/index.php?showtopic=22813


Temat: Vitara '92 dla kobiety
">Wedle sprzedawcy pomalowany trzy lata temu, jeszcze w Niemczech. Podobno blacha zrobiona w całości łącznie z ramą, która została wypiaskowana i zabezpieczona (zanodowana?). Nie jestem specjalistą więc głupio mi doradzać - tym bardziej, że sam szukam Vitary i sam się radzę. Wiem natomiast jak się odbywa kupno samochodu w Niemczech przez osoby zajmujące się tym zarobkowo. Jeżeli sprzedający jest handlarzem - a tak wynika, to już to mi się to nie podoba. Mówi Tobie to co chcesz usłyszeć. W rzeczywistości jedyne o czym z Niemcem rozmawiał to cena. Większość handlarzy zna po Niemiecku kilka liczebników (100, 200, 300... 1000, 2000, 3000) i podstawowych wyrażeń. Jakby im ktoś nawet chciał historię auta opowiedzieć to i tak by nie zrozumieli ....
Źródło: suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?t=3598


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl